Też czujecie się tak, jakbyście zgubili parę dni? Ja już w grudniu miałam takie wrażenie, a tu nadszedł wielkimi krokami Nowy Rok. Nie wiem kiedy, nie wiem jak. Z niecierpliwością oczekiwałam świąt, Sylwestra ( dobrze, że jeszcze Święto Trzech Króli w zanadrzu ;) ). Nadszedł czas zaplanować lektury na styczeń (najlepiej te powiązane z wyzwaniami, w których zdecydowałam się wziąć udział) i wybieranie stosika zajęło mi tym razem trochę więcej czasu. Poniżej lektury, na jakie się zdecydowałam.
stosik cz.1 |
Pierwszą z książek, jaką mam zamiar przeczytać jest Północ i południe Elizabeth Gaskell., czyli klasyczny, angielski romans. Bardzo lubię klasykę i mam nadzieję, że i tym razem się nie zawiodę. Książka bierze udział w wyzwaniach: Mini Book Challenge - 2016 , wyczytuję domowe zapasy książek oraz kiedyś przeczytam - edycja 2016.
Spontaniczny wybór w bibliotece. Moje pierwsze spotkanie zarówno z autorem, jak i z Wydawnictwem Czwarta Strona. Mam nadzieję, że będzie udane. Książka bierze udział w wyzwaniu kiedyś przeczytam - edycja 2016.
Książka, która chodziła za mną już od długiego czasu. Całe szczęście spadł śnieg, więc będę mogła wczuć się w klimat :) Powieść bierze udział w wyzwaniu kiedyś przeczytam - edycja 2016 i Mini Book Challenge - 2016.
Dodatkowo w ramach Mini Book Challenge - 2016 i wyczytuję domowe zapasy książek mam zamiar przeczytać Dziewczyny z powstania. Jest mi ogromnie wstyd, że jeszcze tego nie zrobiłam, bo książka miesiącami zalega na mojej półce. Szczególnie przepraszam osobę, która tę książkę mi ofiarowała i chyba się zawiodła, że czytam wszystko, oprócz niej. Już się poprawiam, a postanowienie póki co mam mocne. W końcu dopiero początek roku ;)
Po Kłamczuchę" i Szóstą klepkę mam zamiar sięgnąć w ramach wyzwania, które sama sobie narzuciłam - powrót do dzieciństwa. Bardzo się cieszę na myśl o czytaniu Jeżycjady, może w końcu uzupełnię wszystkie braki. Dodatkowo wyczytam swoją biblioteczkę, więc na jednym ogniu upiekę dwie pieczenie.
Jeśli starczy mi czasu i chęci sięgnę jeszcze po Śledztwo na cztery ręce Agathy Christie, którego nie udało mi się przeczytać w ostatnim czasie.
Wyzwanie Kiedyś Przeczytam 2016
Miałam już nie wymyślać wyzwań i do żadnych nie przystępować, ale bardzo spodobało mi się to organizowane przez Lustro Rzeczywistości. Jako że nieustannie borykam się z zalegającymi na biurku stosami książek, pomyślałam, że takie planowanie stosików jest dla mnie (tym bardziej, że co miesiąc wrzucam na bloga informacje na temat tego, co mam zamiar w danym miesiącu przeczytać). Poniżej zdjęcie i lista pierwszej zaplanowanej dwunastki i mam nadzieję, że nie ostatniej :)
Od góry:
Ja też zgłosiłam swój udział w wyzwaniu :) Mój stosik powinien się pojawić na blogu w najbliższym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w czytaniu! :)
Dziękuję i wzajemnie. Z chęcią zobaczę, co zaplanowałaś :)
Usuńmam nadzieję, że mi się uda go przeczytać i że nie będzie jedynym stosikiem jaki zgłoszę, ale wszystko się okaże ;) w roku poprzednim nie poszło mi za dobrze :D to wyzwanie wymaga wiele motywacji i samozaparcia zwłaszcza przy ciągle wydawanych nowych książkach, które tak kuszą... ;)
Usuńoby nam się udało! ;)
ciekawe wyzwanie :) czekam na Twoją recenzję Pana Mercedesa. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w wyzwaniu.Na pewno się uda :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w realizowaniu wyzwań
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i mam nadzieję, że wytrwam :)
UsuńNa Twoją opinię o ' Panu Mercedesie' czekam, i jestem ciekawa jak spodoba Ci się ' Droga do Nawi' Duszyńskiego sama mam w planach.
OdpowiedzUsuńWitaj w wyzwaniu :) Mocno trzymam kciuki i życzę Ci powodzenia w czytaniu zaplanowanego stosiku :)
OdpowiedzUsuńWitaj i bardzo dziękuję :)
UsuńAle u Ciebie się zrobiło ładnie i świątecznie. Bardzo podoba mi się nowe blogowe tło, zdjęcia w poście i grafiki dotyczące książek. Widać pozytywne noworoczne zmiany. :) Z Twojego stosiku czytałam jedynie "Północ i Południe" oraz "Cukiernię pod Amorem" - obie bardzo mi się podobały. Polecam. :-)
OdpowiedzUsuńMnie "Cukiernia" prześladuje. Miałam skończyć w grudniu i nie wyszło, to mam nadzieję, że teraz się uda. Dziękuję za komplementy. Sprawiają mi niemałą przyjemność, bo Twoje zdjęcia uwielbiam oglądać! Bombki jeszcze chwilkę powiszą, ale trzeba będzie je zdjąć. Wszak już po świętach ;)
UsuńNie ma za co, naprawdę mi się podoba u Ciebie. :-) Bombki zawsze można zamienić na serca - w końcu już niedługo Walentynki. :-)
UsuńZ niecierpliwością oczekuję recenzji książki "Północ i Południe" - sama mam ją od niedawna w swoich zbiorach i czeka na swoją kolej:)
OdpowiedzUsuńGaskell zazdroszczę, czaję się na tę autorkę już od jakiegoś czasu. No i życzę powodzenia w wyzwaniu, oby Ci się udało nadrobić zaległości;)
OdpowiedzUsuńCo do promocji Matrasowej, o której rozmawiałyśmy u mnie - z tego co widzę, na stronie księgarni nie ma informacji, że produkt jest niedostępny i nawet udało mi się go dodać do koszyka, więc zupełnie nie wiem, co się dzieje.
Masz rację. Już Ci odpisałam na Twoim blogu. Co do Gaskell to najpóźniej w przyszłym tygodniu pojawi się u mnie akcja z nią związana, więc wstępnie zapraszam.
UsuńO, ja też muszę przeczytać "Dziewczyny z powstania"! Ale Musierowicz mnie jakoś nie nęci, nie wiem czemu... :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
naskrzydlachweny.blogspot.com/
Bardzo się cieszę, że zaczynasz już realizować MINI BOOK CHALLENGE 2016 :)
OdpowiedzUsuńU Lustra Rzeczywistości również już przedstawiłam swój stosik 12 pozycji, a z Twojej listy czytałam jedynie "Pana Mercedesa". Życzę Ci dużo powodzenia! Pozdrawiam :)
Droga do Nawii brzmi zachęcająco, o ile dobrze mi się kojarzy - z kulturą Słowian, to chyba muszę po nią sięgnąć w tym roku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://ifeelonlyapathy.blogspot.com/
Mam podobne powieści na swojej liście;) życzę powodzenia i zaczytanego 2016.http://themessofbookie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOooo! "Jeżycjada" <3
OdpowiedzUsuńKsiążki Musierowicz polecam ci jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńOk, znalazłam :) Ciekawe książki wybrałaś, czytałam "Pana Mercedesa", a na półce mam "Dziewczyny z Powstania" też muszę wreszcie ją przeczytać :) Życzę powodzenia w realizacji wszystkich wyzwań, udanej lektury :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
UsuńCzytałam jedynie ,,W śnieżną noc", ale mnie jak dla mnie bez szału ta książka :) Pozdrawiam z Dzierżoniowa :)
OdpowiedzUsuń