środa, 23 listopada 2016

Czytanie po angielsku może być łatwe i przyjemne



Chcielibyście czytać w oryginale, ale ogranicza was znajomość słownictwa? Może próbowaliście czytać po angielsku, ale rezygnowaliście, bo ciężko było zrozumieć z kontekstu nieznane wyrazy i przez to przyswajana treść nie była czytelna lub sprawdzanie co chwilę nowych słówek w słowniku was męczyło? Ostatnio pojawiło się na to rozwiązanie, które moim zdaniem jest prawdziwym książkowym wynalazkiem. Na rynek z przytupem wkroczyło Wydawnictwo [zesłownikiem], które postanowiło ułatwić czytanie zagranicznych powieści w oryginale.

Na czym polega łatwość czytania tych publikacji?
Każda z książek posiada trzy słowniki:
- podręczny - znajdujący się na marginesie stron, a żeby było jeszcze czytelniej słowa te zostały pogrubione, by łatwiej było je odnaleźć w tekście;
- najczęściej występujących wyrazów i najprostszych słów – co pozwala na zrozumienie większości tekstu w książce;
- kompletny – zawierający nie tylko wszystkie słowa, ale również formy użyte w tekście, jest wygodną alternatywą dla słownika znajdującego się na marginesach, bo można w nim sprawdzić znaczenie słowa bez konieczności szukania go we wcześniej przeczytanym tekście.

Mnie bardzo takie wydania anglojęzycznej klasyki przypadły do gustu ze względu na oszczędność czasu. Z racji tego, że zazwyczaj czytam w komunikacji miejskiej podręczny słownik jest bardzo wygodną formą. Nie muszę się uciekać do sprawdzania znaczenia słów w słownikach internetowych, co zakłóca mi ciągłość czytania i odbiera z niego radość.

Książki podzielono na cztery działy Literature & Fiction, Children’s Books, Mystery, Thriller & Suspense, Science Fiction & Fantasy, w ramach których wydano:
  • Doktor Jekyll i Pan Hyde;
  • Przygody Sherlocka Holmesa;
  • W 80 dni dookoła świata;
  • Alicja w krainie czarów;
  • Alicja po drugiej stronie lustra;
  • Czarnoksiężnik z krainy Oz;
  • Doktor Dolittle i jego zwierzęta;
  • Księga dżungli;
  • Piotruś Pan;
  • Pollyanna;
  • Tajemniczy ogród;
  • Drakula;
  • Frankenstein;
  • Wehikuł czasu;
  • Wojna światów;
  • Wenus w futrze.
Kolejne ciekawe tytuły są już w przygotowaniu i niedługo pojawią się na rynku. Są to m. in. Duma i uprzedzenie, Pies Baskerville’ów, Wyspa skarbów, Tajemnica czerwonego domu i wiele innych.

Jeśli jesteście zainteresowani takim wydaniem, to książki można kupić bezpośrednio na stronie empik.com w bardzo przyzwoitej cenie.







14 komentarzy:

  1. Wow! Świetna sprawa! Należę do osób, które chciałyby się nauczyć języka angielskiego, ale niestety moja głowa kompletnie nie chce go przyswoić. Chyba już wiem, co sobie zażyczę na Święta :) Może będzie mi lepiej szło z nauką :D

    Jeżeli masz ochotę, możesz zajrzeć do mnie na bloga, będzie mi bardzo miło! Życzę miłego wieczoru!
    http://beagoodperson995.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł, z pewnością wielu osobom znacznie ułatwi to czytanie w oryginale i uczenie się języka. Mogliby tylko zadbać o wizualną stronę wydań, bo wyglądają naprawdę źle. Ja raczej z tych książek korzystać nie będę - nie przepadam za tabelkami, podkreśleniami itd. w tekście. To mi zbyt mocno przypomina bryk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie strona graficzna nie przeszkadza. Dla mnie takie czytanie jest bardzo wygodne. Nie lubię korzystać ze słownika i telefonu przy czytaniu w oryginale i dla mnie to bardzo wygodne rozwiązanie. Ale rozumiem, że nie każdemu może przypaść do gustu.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  3. Te książki mnie prześladują. Moje czytanie po angielsku jest na poziomie żenującym, więc może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skuś, bo warto. Dla mnie człowieka, który angielskiego uczył się właściwie całe życie, takie książki to świetny pomysł. Na pewno pomocny w nauce.

      Usuń
  4. Drugi raz spotykam się z tą serią i teraz już wiem, po jakie pozycje z niej sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, cieszę się że tutaj wpadłam! Świetna notka! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne połączenie nauki języka z czytaniem książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również tak robiłam i właśnie dzięki temu udało mi się w stopniu bardzo dobrym opanować język angielski. Dlatego gdy znalazłam artykuł https://businesswomanlife.pl/szkola-angielskiego-zaloz-swoj-biznes/ to jak najbardziej również rozważam otwarcie własnej szkoły językowej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawiony po sobie ślad. Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją :)