czwartek, 20 lipca 2017

O tym, że nie zawsze warto trzymać się swoich postanowień - "Inne zasady lata" Benjamin Alire Sáenz



Do tej pory nie miałam okazji czytać książek o tematyce LGBT. Co prawda wątek ten gdzieś tam się przewijał, pojawiał, ale nie był wpleciony na tyle sensownie, żebym jakoś mogła się do  niego odnieść. Inne zasady lata to pierwsza powieść, w której ten temat został moim zdaniem mądrze i ze smakiem wprowadzony. 

Arystoteles zwany przez wszystkich Ari poznaje Dante. Chłopak ma go uczyć jedynie pływać, jednak między młodzieńcami nawiązuje się nić porozumienia i zostają najlepszymi przyjaciółmi. Jest to całkiem nowa sytuacja dla obojga, gdyż do tej pory stanowili samotników. Wkrótce Dante wyjeżdża na rok do Chicago i przyjaźń chłopców zostaje poddana próbie. 

Powieść napisana została z perspektywy Arystotelesa, chłopca wyjątkowego, nad wyraz dojrzałego, w pewnym sensie posiadającego liryczny charakter. Ari walczy ze swoimi demonami, z tajemnicami jego domu. Ważnym problemem jest dla niego unikanie rozmów o bracie, który siedzi w więzieniu. Chłopak nie potrafi też znaleźć wspólnej nici porozumienia z ojcem, który praktycznie nic nie mówi i zamknął się w sobie po powrocie z wojny w Wietnamie. 

Inne zasady lata to książka wieloaspektowa i mimo, że utarło się, iż jest to powieść poruszająca tematykę homoseksualizmu, to przyznać muszę, że jest to jedynie jeden z wielu jej aspektów i to taki, ukazany gdzieś na dalszym planie. To powieść o dojrzewaniu, poznawaniu rodzinnych tajemnic, oswajaniu się ze swoim ciałem i psychiką, o rozumieniu innych i empatii. To tzw. książka z drugim dnem. 

Muszę koniecznie zaznaczyć, że książka ta napisana jest dość poetyckim językiem, przez co nie czyta się jej łatwo. Mimo mnogości dialogów, te wydają się momentami bardzo sztuczne, bo zarówno Ari, jak i Dante są nad wyraz dojrzałymi nastolatkami. Mnie osobiście męczy takie pióro autora i mimo tego, że ostatecznie powieść mi się spodobała, ciężko mi było przez nią przebrnąć.

Inne zasady lata to z pewnością powieść nie dla wszystkich. Mogą ja sobie darować osoby mające problem z tematyką LGBT, ale także te, które liczą na łatwą i przyjemną lekturę. Ostatecznie uważam, że warto poznać losy bohaterów i zagłębić się w świat meksykańskich emigrantów w USA i zapoznać z ich problemami. 


Tytuł: Inne zasady lata
Tytuł oryginału: Aristotle and Dante Discoover the Secrets of the Unverse
Autor: Benjamin Alire Sáenz
Tłumaczenie: Agnieszka Skowron
Data wydania (Pl): 23 października 2013
Liczba stron: 338
Wydawnictwo: Wydawnictwo Rodzinne

4 komentarze:

  1. Jeszcze się zastanowię nad tą książką, może dam szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja to nawet bardzo lubię taką poetyckość wprowadzaną w narrację :D Ta książka mnie coraz bardziej kusi, tematyka LGBT znana mi jest bardziej z filmów, ale chętnie bym też o niej poczytała.
    Szkoda tylko jednego - okładki. Widziałam na zagranicznych instagramach cudowną, oryginalną okładkę, przy której nasza wygląda jak potworek :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś kolejną osobą, która mi to pisze ;) Rzeczywiście zagraniczna wypada dużo lepiej.

      Usuń
  3. "Inne zasady lata" czytałam kilka lat temu, ale pamiętam, że wywarła na mnie pozytywne wrażenie. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawiony po sobie ślad. Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją :)