niedziela, 10 lutego 2019

"Piołun na zapomnienie" Anna Trojanowska



Polska Belle Epoque, bohaterka, która chce zdobywać świat, warszawskie zakątki końca XIX i początku XX wieku oraz męski świat niedostępny dla płci pięknej. Tylko tyle i aż tyle wystarczyło, by stworzyć niesamowitą powieść. Piołun na zapomnienie wciąga, już od pierwszej strony.

Leokadia zwana przez wszystkich Leą (broń Boże Lodzią) za sprawą zaaranżowanego przez jej ciotkę małżeństwa trafia do Warszawy. Dziewczyna czuje się tu obco, przeraża ją wielkie miasto, brak przestrzeni, wszak przez całe życie wychowywała się na wsi. Jako nowa pani aptekarzowa czuje się obco, nikogo w Warszawie nie zna, a dni wydają jej się nieznośnie długie i samotne. Jej mąż ma przed nią tajemnicę, nie chce pisnąć nawet słowem na temat swojej byłej żony. Lea zaczyna zagłębiać się w sprawy apteki, wychodzi na to, że kobieta posiada potężną wiedzę dotyczącą ziół. Postanawia zawalczyć o swoje i pokazać, że nie jest pierwszą lepszą kwoką ze wsi. 

Powieść nakreślona piórem Anny Trojanowskiej napisana została niezwykle wielowymiarowo i z ogromnym rozmachem. W jej pierwszej części autorka rozprawia się z tęsknotą za domem rodzinnym. Kolejna część to metamorfoza naszej początkowo zahukanej bohaterki. Lea chce wkroczyć w męski świat i dzielić się swoją wiedzą. W drodze po swoje przeżywa wiele upokorzeń i chwil zwątpienia. 

Autorka wykonała niesamowitą pracę gromadząc materiały do stworzenia tej powieści. Z wielką starannością opisane zostało życie apteki z przełomu XIX i XX wieku. Tworzenie receptur, zdobywanie wiedzy, nauczanie stażystów - wszystko to zostało odda z z tak pieczołowitą dokładnością, że ma się wręcz wrażenie, że przeniknęło się do tamtejszego świata i apteki wypełnionej wonią ziół. 

Piołun na zapomnienie zachwyca swoją konstrukcją, światem przedstawionym, bohaterami. Zachwyca te mnogością pracy jaką autorka włożyła w jej skonstruowanie. Dajcie się porwać tej powieści, zapewniam, nie pożałujecie.

Tytuł: Piołun na zapomnienie
Autor: Anna Trojanowska
Data wydania: 18 marca 2018
Liczba stron: 640
Wydawnictwo: Zysk i S-ka


Recenzja napisana dla portalu bookhunter.pl




3 komentarze:

  1. Znam kogoś, komu ta książka mogłaby się spodobać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś mi się wydaje, że to idealna ksiażka dla mojej Mamy. Ona uwielbia właśnie takie historie:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio mam ochotę przenieść się w czasie, więc ta książka wydaje się być idealna! Niestety, ilość stron totalnie mnie przeraża :(
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawiony po sobie ślad. Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją :)