Dallas, Teksas. Gęsty smog unoszący się nad miastem, ogromne wieżowce, segregacja według ocen zdobytych w szkole, wydzielanie racji żywnościowych i wody. Niezwykłe przeludnienie sprawiło, że rząd ustanowił tzw. zasadę jednego, polegającą na przyzwoleniu na posiadanie jednego dziecka. Taki okrutny i odarty ze złudzeń dystopijny świat przedstawiły Ashley i Leslie Saunders w swojej powieści.
Mira i Ava to bliźniaczki, córki dyrektora Teksańskiego Wydziału Planowania Rodziny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to właśnie ten wydział sprawuje piecze nad zasadą jednego. Dziewczęta całe życie udawały jedną osobę. Na zmianę chodziły do szkoły i na spotykania publiczne. Tylko jedna z nich miała wczepiony chip, dzięki któremu była prawowitą obywatelką. Poprzez nauki ojca i trzymaniu się rutynowego planu wszystko szło jak z płatka, aż do pewnego wieczoru, który diametralnie odmienił życie sióstr. Teraz dziewczęta muszą uciekać, a czeka je droga pełna niebezpieczeństw.
Zasada jednego to wartka i emocjonująca powieść. Wiele się w niej dzieje, bowiem na główne bohaterki na każdym kroku czyhają niebezpieczeństwa. Mimo tego, książka nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jest powieścią młodzieżową jakich wiele. Autorki wymyśliły przerażającą wizuję przyszłości, jednak mam wrażenie, że w pełni nie odzwierciedliły swojej imaginacji. Zbyt krótki wstęp nie pozwolił do końca zapoznać się z zasadami funkcjonowania Dallas przyszłości, a przyznam, że był to dla mnie najciekawszy fragment.
W powieści mamy do czynienia z narracja dwutorową, wydarzenia poznajemy naprzemiennie z perspektywy sióstr bliźniaczek. Autorki mocno nakreśliły relację między nimi, pokazały jak bezgranicznie były ze sobą związane i jak dotychczasowe wydarzenia wpłynęły na ich zachowanie i charakter. Poprzez wydarzenia, które następują w trakcie ich ucieczki, osobowość dziewczyn zmienia się i rozwija, co z pewnością jest jednym z ciekawszych aspektów książki.
Zasada jednego to początek cyklu. Na zagranicznym rynku pojawiła się już kolejna część nazwana The Rule of Many (pol. zasada wielu). Myślę, że warto będzie sięgnąć po kontynuację i liczę na to, że rozwieje wszelkie niedopowiedzenia pierwszego tomu.
Tytuł: Zasada jednego
Tytuł oryginału: The Rule of One
Autorzy: Ashley i Leslie Saunders
Data wydania (Pl): 13 lutego 2019
Liczba stron: 360
Gatunek: młodzieżowa fantastyka
Wydawnictwo: Kobiece
Tę powieść i inne nowości znajdziecie w księgarni taniaksiazka.pl
Nie kusi mnie jakoś specjalnie. 😊
OdpowiedzUsuńMnie kusiła, ale jednak się rozczarowałam
UsuńBardzo mnie zaciekawiła!
OdpowiedzUsuńMnie niestety rozczarowała, ale wiadomo, gusta są różne :)
UsuńIntrygująca pozycja :)
OdpowiedzUsuńChoć to zapewne książka dla młodzieży, to mnie zainteresowała. Wizja takiego szalonego świata wciąga!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Początek jest super i naprawdę autorki miały dobry pomysł na świat przedstawiony.
UsuńTym razem książka raczej nie dla mnie, nie ciekawi mnie specjalnie ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać! Bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że fabuła bardzo mnie zaciekawiła i z przyjemnością bym ją przeczytała :)
OdpowiedzUsuń