Mawia się, że zaufanie jest podstawą udanego związku. To na nim w dużej mierze opiera się partnerska relacja, bo dzięki niemu czujemy się bezpiecznie przy drugiej osobie. Jednak w pełni zaufać jest bardzo ciężko, tym bardziej, gdy ma się poczucie, że nie wie się za dużo o swojej połówce, tak jak czuła to Rachel w powieści Wszystko oprócz prawdy Gillian McAllister.
Główna bohaterka powieści maniakalnie pragnie poznać przeszłość swojego partnera i ojca swojego dziecka. Nieustannie zadręcza się, że zna jedynie ułamek jego przeszłości i w pozornie niewinnych sytuacjach doszukuje się drugiego dna. Rachel nie wystarczą zapewnienia Jacka, czuje, że ten przed nią coś ukrywa, a przeczucie zamienia się w obsesję. Dodać należy, że Rachel nie jest kryształowo czysta i ukrywa przed swoim partnerem pewne fakty z przeszłości.
Postępowanie Rachel wyrządza wiele szkody. Wyidealizowany obraz Jacka w jej oczach rozpada się kawałek po kawałku niczym domek z kart, a autorka dzięki retrospekcjom ukazuje też nieidealną przeszłość głównej bohaterki. Poprowadzona dwutorowa historia podkręca ciekawość i tempo akcji.
Powieść Gillian McAllister ukazuje szereg dylematów moralnych. Szokuje zachowanie Rachel, jej obsesyjne poszukiwanie prawdy i szczerości, gdy sama nie potrafi być czystą kartą. Wielkie kontrowersje wzbudzają czyny Jacka, bowiem mężczyzna skrywa naprawdę wiele. Główny nacisk został jednak położony na postrzeganie drugiej osoby poprzez pryzmat jej czynów. Autorka klarownie ukazała, że brak zaufania potrafi zniszczyć więzi, nawet te najmocniejsze.
Przyznam, że w powieści zabrakło mi napięcia. Wszystko oprócz prawdy zawiera wszystko, co prawdziwy thriller zawierać powinien, zagadki, niespieszne odkrywane tajemnice, a mimo wszystko nie czułam dreszczu ekscytacji podczas lektury.
Najnowsza odsłona z serii Kobiety to czytają jest powieścią obyczajową skupiającą się na wątku partnerskiego zaufania. To dobry debiut powieściowy, który przypadnie do gustu wielbicielom lekkich thrillerów z wątkiem psychologicznym w tle.
Tytuł oryginału: Everything But the Truth
Autor: Gillian McAllister
Data wydania (Pl): 15 stycznia 2019
Liczba stron: 400
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Czytałam i naprawdę mi się podobała. 😊
OdpowiedzUsuńJeżeli to thriller bez napięcia to tak jak...kawa bez kofeiny. Można się napić ale...hmmm no właśnie;) Widzę że to całkiem udany debiut- fajnie że piszesz również o nowych Autorach - niech o nich świat usłyszy!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Świetna, bardzo mi się podobała! :)
OdpowiedzUsuń