Ostatnio podliczyłam ile filmów obejrzałam w pierwszym kwartale i uzbierało się ich trzydzieści jeden, w tym kilka seriali. Nie wszystko opiszę, bo część to kompletna strata czasu, ale większość na pewno. Oto, co miałam okazje zobaczyć.
ZAMIANA CIAŁ
źródło
Głupawy, miejscami fekalny humor, nie ma tutaj nic nowego, zaskakującego, a jednak oglądałam go z przyjemnością. Idealny film na odstresowanie i tzw. odmóżdżenie. Dość śmieszna wariacja na temat zamiany ciał pomiędzy ustatkowanym biznesmenem a lekkoduchem, który nie chce dorosnąć.
|
DUŻE DZIECI
AFRYKAŃSKI DOKTOR |
źródło |
Wariancja na temat rodzącej się we Francji tolerancji w latach 70-tych. Jeden z nowszych Netflixowych obrazów, warty obejrzenia.
JESZCZE WIĘKSZE DZIECI
źródło Druga część, która niestety nie trzyma poziomu pierwszej. Można obejrzeć z sentymentu, ale nie polecam. ZŁE MAMUŚKI
Niby kolejna komedia, ale jakaś taka prawdziwa, idealna dla wszystkich zapracowanych mamusiek, bo każda ma w końcu dość. Film pokazujący, że nie tyle można, ale trzeba znaleźć trochę czasu dla siebie i nie można wiecznie martwić się tylko o innych.
JAK ZOSTAĆ KOTEM
Beznadziejny film z kwadratowymi efektami specjalnymi, który nie nadaje się ani dla dorosłych ani dla dzieci. Podła hybryda, która miała z założenia być filmem rodzinnym, a okazała się nie wiadomo czym.
|
THE OA
Cudowny, fenomenalny serial, uwodzący swoją magią i...ciszą. Więcej możecie poczytać tutaj.
SAUSAGE PARTY
UWAGA! Ostry humor bez żadnych hamulców. Produkty spożywce odkrywają prawdę: wyjście ze sklepu nie jest dla nich przejściem do mistycznego raju i jest wręcz przeciwnie. Ale to tylko podwaliny tej historii, bo tak naprawdę dużo tu obscenicznych historii. Głosy podkładają same sławy: Salma Hayek, Seth Rogen. Jonah Hill, czy Edward Norton.
DOBRZE SIĘ KŁAMIE W MIŁYM TOWARZYSTWIE
Świetny obraz ukazujący ludzkie zakłamanie, tajemnice skrywane pod łóżkiem i ciemną stronę ludzkiej osobowości. Grupa przyjaciół spotyka się na kolacji i wpada na dość ryzykowny pomysł: mają czytać wszystkie przychodzące do nich smsy. Czy z tego może wyniknąć coś dobrego?
LA LA LAND
Cudowny powrót do tradycyjnego musicalu. Wspaniała muzyka, kostiumy, historia prosta, ale z morałem. Przyznaję, że nie do końca rozumiem wielką fascynację tym filmem, ale przyznaję, że to niesamowity obraz. Swoją drogą, też po jego po obejrzeniu mieliście ochotę śpiewać i tańczyć gdziekolwiek byście nie byli?
ZWIERZOGRÓD
Jedna z lepszych animacji, jakie miałam okazję oglądać ostatnimi czasy. Historia o tym, by nie dać się wcisnąć w ramkę, że każdy może być kim chce, wystarczy się postarać.
XXX REAKTYWACJA
Film wybrany jedynie ze względu na wizytę w łódzkim IMAXie. Nie przepadam za takimi obrazami, ale ten był nie najgorszy,
WHIPLASH
Przegenialny film muzyczny o chorej ambicji i dochodzeniu po trupach do celu. Wspaniała ścieżka dźwiękowa, którą można słuchać długo i bez ustanku.
ZWIERZĘTA NOCY
Mroczny, niepokojący, ale cholernie wciągający obraz. Główna bohaterka dostaje od swojego byłego męża maszynopis jego powieści - brutalnej i krwawej. Wątki książki i jej życia zaczynają się łączyć.
GILMORE GIRLS
Serial, który oglądałam praktycznie cały pierwszy kwartał. Jest to dobre, rodzinne kino, chociaż przyznaje, że nieco się wynudziłam na ostatnich sezonach i miałam wrażenie, że niektóre wątki są mocno naciągane. Dodatkowo obejrzałam czteroodcinkowy mini serial przedstawiający dalsze losy bohaterek. Więcej o nim możecie przeczytać tutaj.
NO FILTER
Leka i przyjemna Netflixowa komedia, tym razem w hiszpańskim wydaniu. Życie głównej bohaterki to pasmo nieustannych trosk i zamartwiania się o wszystko i o wszystkich. Pod wpływem niekonwencjonalnej terapii postanawia powiedzieć dość, co wywoła mnóstwo zabawnych sytuacji. Idealny film na luźny wieczór.
KRAINA LODU
Disney w zwyżkowej formie. Przepiękna animacja o siostrzanych uczuciach. W końcu i ja się dowiedziałam czemu szał na tę bajkę nie mija.
LOL
Totalnie zmarnowany czas. Film nudny, praktycznie bez fabuły. Niby są nastolatkowie, ich problemy, sercowe perypetie matki głównej bohaterki (Demi Moore), ale tak jakoś bez polotu, bez pomysłu i po prostu kiczowato.
iBOY
Świetny pomysł, ale jego rozwinięcie po prostu siadło. Chłopak w trakcie ucieczki przed gangsterami zostaje zaatakowany, a w jego mózg wbija się komórka, którą właśnie miał przy uchu. Dzięki temu zyskuje nowe umiejętności. Brzmi nieźle, niestety film okazała się sensacją, w której brakuje emocji i napięcia.
RIVERDALE
Obejrzałam też większość dostępnych na Netflixie odcinków Riverdale i przyznam, że nie rozumiem skąd tak wielki hype na ten serial. Wielki plus za intrygę kryminalną, której niestety jest niezwykle mało i stanowi tło dla toczących się wydarzeń. Jeśli miałabym podsumować, to przyznam, że dla mnie Riverdale jest po prostu Plotkarą na zadupiu.
Oglądałam 'La la land'. Miałam podobne odczucia. Nie rozumiałam tylko dlaczego ich historia się tak, a nie inaczej, skończyła.
OdpowiedzUsuńMyślę, że chodziło o pokazanie jaka jest cena spełnienia marzeń.
UsuńOdkąd urodziło mi się dziecko, niestety nie mam odpowiedniej ilości czasu na oglądanie filmów - jak obejrzę jakiś raz na miesiąc to dobrze... Ale kilka z tych, które prezentujesz, znam i całkiem dobrze wspominam.
OdpowiedzUsuńKilka jest niezłych, niestety trafili się też parę takich, których nie warto oglądać.
UsuńZazdroszczę, jak w ubiegłym roku starałam się obejrzeć jeden film tygodniowo, to w tym obejrzałam może 10. Nowa praca, dużo więcej zajęć, nie składa, a nawet jak chwila się znajdzie to wolę poczytać.
OdpowiedzUsuńMnie pomógł przymusowy urlop i zwolnienie lekarskie. Jak jestem chora to jakoś nie mam siły czytać, ale dogorywając na kanapie film dam radę " wciągnąć" ;)
Usuń"La la land" uwielbiam, szczególnie za zakończenie i umiejętne posługiwanie się klasykami kina. "Zwierzogród" również jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://sunny-snowflake.blogspot.com/
,,Whiplash" i ,,Zwierzogród" widziałam, pozostałe filmy mnie ciekawią :) Niestety, ostatnio nie mam wiele czasu na oglądanie produkcji :(
OdpowiedzUsuń