Pewnie większość z Was słyszała, że w marcu trwa akcja #kochanieprzezczytanie. Polega ona na udostępnianiu informacji o książeczkach dla dzieci jakie polecacie, wystarczy je oznaczyć wyżej wymienionym hashtagiem. Już na sam koniec tego miesiąca, chciałam polecić Wam serię książeczek o małym misiu wydawaną przez Wydawnictwo Aksjomat.
Mały miś to bardzo sympatyczny zwierzak, przechodzący przez kolejne etapy rozwoju, tak jak nasze kochane maluchy. Książeczki opowiadają o tych wyjątkowo ważnych momentach, np. załatwianiu się na nocnik, buncie malucha, czy odrzucaniu jedzenia. Każdy z tych etapów jest bardzo istotny, a wiedzą o tym prawdopodobnie praktycznie wszyscy rodzice.
W biblioteczce mojego synka znajdują się cztery książeczki z tej serii. Posiadamy: Mały miś chce siusiu, Mały miś nie chce jeść, Mały miś się złości i Mały miś nie chce spać. W każdej z nich opisane jest zachowanie tytułowego bohatera w newralgicznych momentach jego życia. Dziecko razem z małym misiem kupuje nocnik i uczy się jak do niego załatwiać, uczy się, że nie zawsze warto się złościć, uczy się że warto zjadać posiłki przyrządzane przez rodziców, a także, że spanie to przyjemna czynność niezbędna do funkcjonowania. Właśnie to, jako rodzicowi, podoba mi się najbardziej. Z każdej z opowiastek wypływa morał. Co więcej, puenta nie tylko przeznaczona jest dla maluchów, ale także dla rodziców. W książeczkach pokazano, że maluchy dorastają, więc jako rodzice musimy podążać za rozwijającymi się charakterami dzieci i wspierać je w tym rozwoju. Poprzez antropomorfizację sympatycznego bohatera ukazano problemy z jakimi na co dzień mierzą się maluchy i ich rodzice.
Książeczki są pięknie i kolorowe ilustrowane, a co ważne mają twarde kartonowe kartki, co jest istotna informacją dla rodziców mniejszych dzieci. Seria cały czas się rozwija, powstają nowe książeczki o przygodach misia, a mnie bardzo to cieszy, bo będziemy z Karolem systematycznie uzupełniać w te tytuły jego biblioteczkę.
Podsumowując, książeczki o małym misiu są jednymi z ulubionych, nie tylko mojego synka, ale też moimi. Sięgamy po nie bardzo często. Serdecznie je polecam.
Tytuł: Mały miś chce siusiu
Mały miś nie chce jeść
Mały miś się złości
Mały miś nie chce spać
Tekst: Agnieszka Bator
Ilustracje: Ewa Nawrocka
Data wydania: 2015
Wydawnictwo: Aksjomat
Mały miś nie chce jeść
Mały miś się złości
Mały miś nie chce spać
Tekst: Agnieszka Bator
Ilustracje: Ewa Nawrocka
Data wydania: 2015
Wydawnictwo: Aksjomat
Bardzo ciekawa seria, która bawi i uczy. 😊
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci także bardzo chętnie czytają o misiach i nadal uwielbiają misia szumisia. Mogę powiedzieć, że jak czytałam na stronie https://whisbear.com/pl/blog/canal-plus-whisbear-w-serialu-czyli-pokolenie-start-upu/ to miś szumiś był w telewizji i wziął udział w serialu.
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem. Świetny artykuł.
OdpowiedzUsuń