piątek, 20 listopada 2020

Dzieciowe wynalazki - "Rozumiemy się bez słów" Katarzyna Radziwiłł, Joanna Gębal


O tym, że zwierzęta porozumiewają się ze sobą wiadomo nie od dzisiaj. Czy wiedzieliście jednak, że rośliny, a nawet jaja również posiadły tę sztukę? Jeśli nie, to się nie martwcie. Też nie miałam o tym pojęcia. Dowiedziałam się takich ciekawostek dzięki lekturze książki kierowanej do młodszego odbiorcy, czyli Rozumiemy się bez słów autorstwa Katarzyny Radziwiłł i Joanny Gębal.

Książka zawiera kilkanaście krótkich tekstów opowiadających o komunikacji w świecie przyrody. Ukazane zostały sposoby porozumiewania się ssaków, owadów insektów czy nawet roślin. Świat przyrody zaskakuje swoją różnorodnością, kanałami jakimi przekazywane są informacje. Okazuje się, że np. akacje wydzielają toksyczne związki, kaczki przekazują sobie informacje będąc jeszcze w jajkach, a pszczoły tworzą coś w rodzaju niewidzialnej mapy, by wskazać swoim współpracownicom kwiaty z największą ilością nektaru. 

Dwadzieścia różnorodnych stron wprawia w zachwyt nie tylko wyróżniającymi się, bardzo ciekawymi grafikami autorstwa Joanny Gębal lecz także treścią, która zaskakuje nie tylko młodego, ciekawego przyrody czytelnika lecz również osoby zdecydowanie starsze. Przybliżone zostały zwierzęta i rośliny z różnych stref klimatycznych, żyjące na całym świecie. 

Rozumiemy się bez słów zaskakuje i fascynuje pokazując mechanizmy stosowane przez opisywane gatunki fauny i flory. Okazuje się bowiem, że są one oszczędne w słowach, a komunikacja jest często zabiegiem stosowanym by się bronić lub chronić swoje terytorium. 

Jak już wspomniałam, Rozumiemy się bez słów po prostu mnie zafascynowało, bo jako osoba dorosła dorosła nie miałam pojęcia o wielu z opisywanych ciekawostek. Chociaż mój syn jest jeszcze nieco za mały, by zrozumieć treść tej książki, to nie mogę się doczekać aż podrośnie i wspólnie będziemy omawiać zawarte w niej niesamowite fakty. 


Tytuł: Rozumiemy się bez słów
Autor: Katarzyna Radziwiłł
Ilustrator: Joanna Gębal
Data wydania: 8 czerwca 2020
Liczba stron: 44
Wydawca: Wydawnictwo Muchomor

Napisane dla bookhunter.pl


8 komentarzy:

  1. Może być całkiem ciekawa, moi syn uwielbia wszelkie ciekawostki o zwierzętach

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój siostrzeniec na pewno byłaby zainteresowany tą książką. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że ja też nie znałabym wszystkich ciekawostek zawartych w tej książce.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa lektura na pewno dla młodzieży

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie ładnie wydane książeczki, które zawierają dużo ciekawostek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja ośmiolatka w liście do Mikołaja, napisała, że chce jakieś książki, bo nie ma nic nowego do czytania. Myślisz, że to już ten wiek na tą publikację?
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki…ech. Byle do Świąt;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa propozycja, chętnie byśmy przeczytali. Zwłaszcza, że to konik mojego syna.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawiony po sobie ślad. Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją :)