Roztocze to kraina uznawana za jedną z najbogatszych przyrodniczo w naszym kraju. Nie bez powodu zwana jest naszą rodzinną Toskanią. Ponoć jest to najbardziej nasłoneczniony region w Polsce. To miejsce nie tylko bogate przyrodniczo lecz również historycznie. Właśnie Roztocze jako miejsce akcji swojej sagi Kobiety z uroczyska wybrała Monika Rebizant-Siwiło.
W pierwszym tomie Czułość i gniew autorka przybliża losy kobiet z rodu wiedźmińskiego. Nakreślona została geneza klątwy dotycząca ich rodziny, przybliżone zostały wyjątkowe sytuacje w jakich miały okazję uczestniczyć z własnej woli bądź działając pod przymusem. Kolejnymi poruszanymi kwestiami jest doszukiwanie się prawdy historycznej, poszukiwania neonazisty błąkającego się po okolicznym lesie, mistyczne wydarzenia na Czarcim Polu czy magiczne poniekąd umiejętności pewnego młodego kleryka. Z
Zupełnie nie spodziewałam się tak wielowątkowej sagi. Początkowo było mi dość ciężko się połapać w mnogości wątków i postaci, by wyłuskać koneksje łączące kolejne pojawiające się na kartach powieści postaci. To początkowe zagubienie wprawiło mnie w niemałe zakłopotanie, jednak w miarę brnięcia dalej w historię stworzoną przez autorkę moje oczy otwierały się szerzej, a ja delektowałam się stworzoną opowieścią. Wątki połączyły się, dając pełen obraz tej niezwykłej opowieści.
Przede wszystkim Roztocze jawi się w powieści jako kraina niezwykle magiczna wypełniona legendami.Wśród mgieł Sopotu, na Czarciej Polanie dochodzi do wydarzeń tajemniczych i strasznych, wydarzeń, które dotykają kobiety z rodu wiedźm. Te legendy, realizm z magią mieszają się nie tylko w tamtych okolicach, ale również, w pobliskim Zamościu.
Roztocze z powieści autorki jest miejscem, gdzie mieszają się linie czasowe, gdzie historia łączy się z teraźniejszością, wzajemnie się przenikają i uzupełniają. Lasy pamiętają czasy wojny, czasy Żołnierzy Wyklętych, a nawet postaci mistycznych onegdaj przechadzających się ścieżynami. W książce miesza się także sacrum z profanum, miłość do drugiej osoby stawiania jest naprzeciw uwielbieniu Boga. Swoją drogą wierzenia pogańskie są przywoływane równie często co odniesienia do wiary katolickiej.
Już dawno nie czytałam książki tak pełnej i niezwykle ciekawej. Powieści, gdzie czuć ogrom pracy autorki. Losy bohaterów wynikają z faktów historycznych przybliżonych przez autorkę. Na kartach powieści pojawia się nie tylko znany, przede wszystkim mieszkańcom Roztocza, Miszka Tatar, ale także jeden ze znanych nazistów, którego nazwiska nie będę przytaczać, by nie psuć ewentualnej lektury.
Miłość i nienawiść jest najlepszą książka jaką miałam okazję czytać w tym roku. Jest to powieść dopracowana, logiczna, wciągająca. To historia pobudzająca ciekawość i zmysły, opowieść snuta gdzieś na granicy między jawą a snem. Już dawno nie miałam ochoty zgłębiać faktów historycznych przywoływanych przez autora, a w tym przypadku już zaczęłam przeszukiwać Internet, by pogłębić swoją wiedzę. Nie pozostaje mi nic innego, jak od razu zabrać się za drugi tom Czułość i gniew.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zostawiony po sobie ślad. Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją :)