Portal do Kerberosu to już czwarty tom cyklu o Drużynie Elementals. Tym razem na placu boju pozostają jedynie trzej jej członkowie i czeka na nich bardzo niebezpieczna wyprawa.
Ethan podstępem porywa Blake'a. Nie zastanawiając się długo, pozostali postanawiają podążyć za nim do Kerberosu. Zadanie jest o tyle utrudnione, że w tym miejscu nie działają ich moce. Ratują się więc przydzielonymi im przez Apolla przedmiotami.
Tak jak w poprzednich częściach, tak i w tej akcja gna z niesamowitą prędkością. Na członków drużyny, czekają bardzo niebezpieczne zadania, a autorka nie żałowała im wrażeń. Danielle, Chris i Nicole napotykają na swojej drodze m.in. wściekłe psy, rzekę z zaczarowaną wodą, centaury.
Tym razem dołącza do nich Ereb, bóstwo pierwotne odpowiadające za ciemność. Postanawia pomóc im przebrnąć przez Kerberos, jednak od początku wszystkim wydaje się to bardzo podejrzane.
Członkowie drużyny nie zmieniają swojego charakteru, chociaż tym razem bardziej daje się poznać cichy Chris. W poprzednich tomach przyćmiewał go Blake, który robił wokół siebie dużo szumu. Teraz jako jedyny mężczyzna, chłopak chce pomóc swoim towarzyszkom.
Książkę czyta się bardzo szybko, głównie ze względu na króciutkie rozdziały, które po brzegi zostały wypełnione niespodziewanymi wydarzeniami. Momentami miałam wrażenie, że aż za dużo kłód pod nogi zostało rzucone bohaterom na czym zdecydowanie ucierpiała ich charakterystyka. Tak jak pisałam w poprzednich recenzjach książek z tego cyklu, nie jest on niczym odkrywczym, bazuje na znanej mitologii, ale dla mnie ma w sobie to coś i lektura każdej kolejnej części to wielka przyjemność.
Członkowie drużyny nie zmieniają swojego charakteru, chociaż tym razem bardziej daje się poznać cichy Chris. W poprzednich tomach przyćmiewał go Blake, który robił wokół siebie dużo szumu. Teraz jako jedyny mężczyzna, chłopak chce pomóc swoim towarzyszkom.
Książkę czyta się bardzo szybko, głównie ze względu na króciutkie rozdziały, które po brzegi zostały wypełnione niespodziewanymi wydarzeniami. Momentami miałam wrażenie, że aż za dużo kłód pod nogi zostało rzucone bohaterom na czym zdecydowanie ucierpiała ich charakterystyka. Tak jak pisałam w poprzednich recenzjach książek z tego cyklu, nie jest on niczym odkrywczym, bazuje na znanej mitologii, ale dla mnie ma w sobie to coś i lektura każdej kolejnej części to wielka przyjemność.
Elementals tom 4. Portal do Kerberosu autorstwa Michelle Meadow to kolejne bardzo przyjemne i lekkie spotkanie z mitologią grecką. Z wielką przyjemnością poznam zakończenie tego, przepełnionego akcją, cyklu.
Tytuł: Elementals 4. Portal do Kerberosu
Autor: Michelle Meadow
Tłumaczenie: Daria Kuczyńska Szymala
Cykl: Elementals
Seria: Young
Data wydania (Pl): 18 września 2019
Liczba stron: 216
Wydawnictwo: Kobiece
Tę oraz inne nowości znajdziecie w księgarni internetowej taniaksiazka.pl
Nie znam tej serii, ale raczej nie są to moje klimaty czytelnicze. 😊
OdpowiedzUsuń