wtorek, 22 grudnia 2020

Świąteczny zbiór opowiadań - "Wigilijne opowieści" praca zbiorowa



W okresie adwentowym bardzo lubię sięgać po powieści świąteczne. Mimo że są one często dość naiwne , przejaskrawione to jednak dają nadzieję i w jakiś sposób rozgrzewają duszę. W tym właśnie czasie wybaczam książkom ich przewidywalność i oderwanie od rzeczywistości. Pierwszą taką lekturą po jaką sięgnęłam w tym roku był zbiór opowiadań Opowieści wigilijne. 

Książka ta jest antologią dwunastu opowiadań znanych i poczytnych polskich autorów. Dwanaście opowiadań niczym dwanaście wigilijnych potraw, a w każdym z nich nawiązanie do jedzenia szykowanego na wigilijny stół i przepis. 

Jak to ze zbiorami opowiadań bywa - jedne podobały mi się bardziej, inne mniej. Jedne zaskakiwały niecodziennym podejściem do tematu, inne natomiast okazały się bardzo sztampowe. Dane mi było poznać pióro autorów jakich do tej pory nie znałam, a także spotkać się ze znajomymi bohaterami. Niemałą gratką było dla mnie opowiadania Katarzyny Bereniki Miszczuk opowiadające o Azazelu podszywającym się pod Świętego Mikołaja. W opowieściach pojawia się także niesforna pani Zofia znana już z cyklu Jacka Galińskiego czy lubiana przez wielu Szamanka od umarlaków. 

Książka jest niczym menu, nawet spis treści odbiega od schematu i mianowany został menu świątecznym i stanowi misz masz gatunkowy. Opowiadania melancholijne przeplatane są humorystycznymi, fantastycznymi, a nawet kryminalnymi. Same przepisy również czasami podane są z przymrużeniem oka, jak chociażby ten na karpia według Zofii Wilkońskiej. 

Mimo wielkiej sympatii do niektórych bohaterów, na mnie największe wrażenie wywarło opowiadanie Karoliny Głogowskiej, bardzo realne, pokazujące rodzinę z problemami, nie potrafiącą zapomnieć przeszłości i wyzbyć się nałogów. 

Wigilijne opowieści to zbiór opowiadań, który będzie stanowił gratkę dla miłośników znanych już powieści, a także dla tych, którzy pióro niektórych autorów dopiero pragną poznać. Opowiadania są niesamowicie różnorodne, nie tylko gatunkowo, ale również tematycznie. Każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. 


Tytuł: Wigilijne opowieści

Autor: Alek Rogoziński, Jacek Galiński, Małgorzata Oliwia Sobczak, Katarzyna Berenika Miszczuk, Magdalena Majcher, Agnieszka Litorowicz - Siegert, Tomasz Betcher, Agnieszka Lis, Martyna Raduchowska, Karolina Głogowska, Milena Wójtowicz, Jagna Kaczanowska

Data wydania: 12 listopada 2020

Liczba stron: 432

ISBN: 9788328083462

niedziela, 20 grudnia 2020

Zagadki młodszej siostry Sherlocka - "Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza" Nancy Springer



Sherlock Holmes to znany niemal wszystkim detektyw, człowiek, którego imię uosabia spryt i inteligencję. Próżno szukać osoby, która go nie zna, tym bardziej, że na podstawie powieści, w których występuje powstało wiele ekranizacji. Okazuje się jednak, że Sherlock miał młodszą siostrę o imieniu Enola, równie sprytną i inteligentną jak on.

Enolę poznajemy w bardzo ważkim dla niej momencie: kiedy znika jej mama. Dziewczynce ciężko się pogodzić z stratą, żywi nadzieję, że ta wróci. Kiedy jednak mijają kolejne dni od zniknięcia w domu Enoli pojawiają się jej bracia Sherlock i Microft. O ile Sherlock skupia się na rozwiązaniu zagadki zniknięcia i mamy, o tyle Microft chce zrobić z Enoli porządną, w jego mniemaniu, pannę. Zamawia dla niej specjalne sztywne ubrania, każe jej nosić gorsety, a ostatecznie posuwa się nawet do zapewnienia dla niej miejsca w szkole z internatem. Dziewczyna jest załamana i wie, że musi sobie radzić sama. Ucieka więc z domu wraz ze znalezionymi pieniędzmi. Po drodze napotyka na zagadkę, którą rozwiązać może jedynie wprawiony detektyw.

Powieść jest bardzo feministyczna w swoim wydźwięku. Enola i jej mama to dwie silne kobiety zupełnie nie przystające do czasów w jakich przyszło im żyć. Są mądre, uczą się radzić sobie same, bez pomocy i wsparcia mężczyzn. Bardziej niż uroda liczy się dla nich wiedza i inteligencja.

Nie bez powodu imię Enola czytane od tyłu oznacza słowo alone - samotna. Wielka zaletą dziewczyny jest jej spryt, mądrość i dedukcja. Enola szybko uczy się rozwiązywać zagadki i szyfry pozostawione jej przez matkę. Dzięki temu zdobywa dość pokaźna sumę, a nawet jest w stanie rozwiazywac skomplikowane zagadki detektywistyczne.  

Co ciekawe, postacie Sherlocka i Mycrofta są w tej powieści antagonistami. Enola nie przepada za braćmi, nie ma się co dziwić, bowiem ci traktują ją bardzo przedmiotowo, trochę jakby była gorszego sortu, tylko i wyłącznie z racji płci. Równie niepochlebnie wyrażają się o jej matce. Nic dziwnego, że Enola postanawia uciec przed nimi gdzie pieprz rośnie. 

Książka jest pełna zwrotów akcji. Mnóstwo w niej treści, która przyprawia o zawrót głowy, co chwilę coś się dzieje. Dodatkowym smaczkiem są szyfry i zagadki, które bardzo intrygują, a autorka umozliwia czytelnikowi rozwiązywanie zagadek z główna bohaterką. Według mnie stanowiło to najciekawszą część powieści. 

Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza zyskała ostatnio spory rozgłos dzięki filmowi z Millie Bobby Brown w roli głównej. Cieszy mnie, że ekranizuje się powieści propagujące siłę i spryt młodych kobiet. Warto poznać świat Enoli i razem z nią rozwiązywać kolejne zagadki. 


Tytuł: Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza

Tytuł oryginału: Enola Holmes and the Case of the Missing Marquess

Autor: Nancy Springer

Tłumaczenie: Elżbieta Gałązka-Salamon

Data wydania (Pl): 16 września 2020

Liczba stron: 240

Wydawca: Poradnia K


Napisane dla Bookhunter.pl 








środa, 16 grudnia 2020

Prezenty Last Minute

Do świąt pozostał tydzień. Po raz kolejny przychodzę do Was z prezentami na ostatnią chwilę. Wybrałam sklepy, w których dostawa jest na tyle krótka, że możecie prezenty dorwać od ręki (chociaż nie gwarantuję, że w związku ze świętami nie zostanie wydłużona). 

Najbezpieczniej zamawiać towar z dostawą do sklepu, wiele z dużych firm posiada opcje skróconej dostawy dla takiej formy odbioru. Polecam tez zamawianie przez Allegro, tam od razu macie podane, kiedy towar powinien się u Was pojawić. 

Jeśli chodzi o książki to najlepiej kupować stacjonarnie w Empiku lub Świecie Książki. Polecam także zakupy online w księgarni Znak.com.pl - tam zawsze błyskawiczna wysyłka i dużo promocji. Teraz nawet można stworzyć pakiet 3 książki za 33 zł, a na promocji pojawiły się również tegoroczne, poczytne świeżynki. 

Jeśli planujecie kupować coś dla milusińskich to 5-10-15 posiada gwarancję dostawy przed świętami, jeśli zamówienie zostanie złożone do 21 grudnia.   

W tym roku postawiłam na prezenty uniwersalne, takie jakie łatwo dobrać do każdego. Biżuteria będzie z reguły jednym z najlepszych prezentów dla kobiety, jej różnorodność sprawia, że można trafić gust każdej pani biorąc pod uwagę jej osobiste preferencje. Tak też jest z książkami, mamy bowiem nie tylko powieści obyczajowe, ale i thrillery czy książki kucharskie dla wielbicieli gotowania. W tym roku nie kupuję dla najbliższych ubrań, jedynie dla maluchów i tylko w formie dodatku do prezentu. Dzieci przede wszystkim ucieszą się z zabawek (i pewnie najbardziej tych pojawiających się w reklamach telewizyjnych). Eh, ten przekaz podprogowy. Sama od miesiąca słyszę od synka, gdy zobaczy coś na ekranie telewizora: mamo, możemy to kupić? Dzieci ucieszą też specjalnie dedykowane im książeczki. Mam w domu małego czytelnika, więc sprawdziłam. 






W kwestii ubrań myślę, że fajnym pomysłem mogą być kolorowe skarpetki. Jeszcze parę lat temu podarowanie komuś skarpet było synonimem żenady i braku polotu, jednak odkąd na rynku pojawią się coraz więcej firm produkujących kolorowe cuda, darowanie skarpet nabrało innego wymiaru. Jeśli chcielibyście zobaczyć i poczytać o takich skarpetach pisałam o nich tutaj i tutaj.






W prezentach dla mężczyzn stawiam na pewniaki: gry i książki. 

Poniżej znajdziecie kilka kategorii prezentów. Link do strony produktu znajdziecie po kliknięciu w podświetlony wyraz. 

DLA NIEJ

Kobiety lubią błyskotki, a błyskotki lubią kobiety. Biżuteria to zawsze pewniak. 


Osobiście bardzo lubię na wszelkie okazje dostawać zawieszki do bransoletki Pandora. 



Książka jest zawsze dobrym pomysłem. Może tym razem postawić na ciepłą powieść świąteczną? 



Dobrym prezentem będzie tez torebka. Jednak tutaj trzeba zwrócić uwagę na preferencje obdarowywanej. 


DLA NIEGO:

Gra. Bo z pewnością lubi. A Cyberpunk 2077 teraz jest najgłoszniejszą. 






DLA DZIECKA:

Młodsze dzieci z pewnością ucieszą z Linkimals. Te zabawki łącza się ze sobą i maja wiele funkcji, które uczą i bawią. 


Ostatnio ciekawą odsłonę przygotowała Barbie


Klocki rozwijaj zdolności manualne i nigdy się nie nudzą. Jeśli jeszcze poruszają się jak te z Lego Duplo to tym bardziej wzbudzają ciekawość.


Książka jest zawsze dobrą opcją, niezależnie od wieku. 






























czwartek, 3 grudnia 2020

"Trwaj przy mnie" Elizabeth Strout




Powieści, których fabuła osadzona została w małej miejscowości zawsze miały dla mnie to coś. Podoba mi się duszna małomiasteczkowa atmosfera, nagromadzenie przerysowanych charakterów, nieczyste sekrety skrywane pod płaszczykiem utkanym z udawanego, idealnego życia. Nie mogłam więc sobie odmówić lektury najnowszej, wydanej w Polsce powieści Elizabeth Strout.

Tyler Caskey jest pastorem z powołania. Głęboko wierzy w Boga, zgłębia katolickie księgi, bada życie świętych i pisze płomienne kazania. Uczy się ich na pamięć i wygłasza bez wspomagania się notatkami. Wierni to cenią i szanują swojego pastora.
Tyler jest także mężem i ojcem dwóch cudownych córek. Jego żona jest trochę ekscentryczna i wydaje się być barwnym ptakiem na tle mieszkańców mieściny, w której zamieszkują.

Pewnego dnia ich życie diametralnie się zmienia, bowiem żona pastora umiera, a ten zostaje z dwójką dzieci, długami i wielkim żalem. Początkowo całe miasteczko wspiera i współczuje pastorowi, szybko jednak górę bierze nad mieszkańcami chęć plotkowania i oceniania.

MAŁOMIASTECZKOWA ŻĄDZA SENSACJI

Żeby napisać dobrą powieść o małomiasteczkowej społeczności trzeba wprowadzić czytelnika w relacje panujące w takim miejscu. Strout uczyniła to po mistrzowsku. Zbudowała sielankowość, na której zaczynają pojawiać się rysy. Początkowo uznany i szanowany pastor, staje się kimś niewartym uwagi, grzesznym, wręcz wzbudzającym odrazę. Do tego jego starsza córka sprawia problemy nauczycielom, zachowuje się dziwacznie, momentami wręcz przerażająco, więc wszyscy dochodzą do wniosku, że Tyler musi coś ukrywać.

Autorka opisuje wydarzenia starając się nikogo nie oceniać. Na chłodno relacjonuje przebieg zdarzeń, pozostawiając pole do oceny czytelnikom. Nie unika tematów trudnych, kontrowersyjnych, zaznaczając, że pod koniec lat 50-tych inaczej patrzyło się na pewne sprawy, jak chociażby wychowanie dzieci.

Dzięki pojawiającym się retrospekcjom  mamy szansę zapoznać się z życiem Tylera przed śmiercią żony. Poznajemy ich wzajemne relacje, rodziny, obsesję.

Fabuła Trwaj przy mnie w dużej mierze osadzona jest wokół wiary w Boga. Często przewijają się katoliccy święci i ich cytaty. Główny bohater wierzy głęboko i całe swoje życie oddaje w ręce Boga.

Trwaj przy mnie to powieść, która nienachalnie zapada w serce i pamięć. To z pozoru zwykła historia, która drugie dno odkrywa w miarę czytania. Elizabeth Strout po raz kolejny udowodniła, że ma wspaniały warsztat i styl pisarski, nic wieczornego, że zdobyła rzesze czytelników na całym świecie.

Tytuł: Trwaj przy mnie
Tytuł oryginału: Abide with Me
Autor: Elisabeth Strout
Tłumaczenie: Ewa Westwalewicz-Mogilska
Data wydania: 19 września 2018
Liczba stron: 368
Wydawca: Wielka Litera
ISBN: 9788380322233
Liczba stron:

środa, 2 grudnia 2020

CIEKAWE WYNALAZKI - ciepło w stopy na święta

Uwielbiam kolorowe i zabawne skarpety. To zdecydowanie jeden z moich ulubionych elementów stroju. Właściwie moją małą tradycją w okresie przedświątecznym jest kupowanie pary takowych ze świątecznymi wzorami. W tym roku wybrałam te firmy Many Mornings. 



Świąteczny wzór

Tym razem wybrałam skarpety do pary model Warm Rudolph zamiast szablonowych dla firmy niedoparków. Przyznaję, dałam się skusić przegenialnemu opisowi producenta, który tak oto o nich napisał: 


Skarpetki świąteczne są̨ bożonarodzeniowym must-have. Jak Kevin sam w Polsacie, jak pytania singla o drugą połówkę̨ przy wigilijnym stole i jak przekraczanie miesięcznych limitów przyjmowania węglowodanów w jeden wieczór.

 Idealne skarpetki na prezent? Tylko klasyka gatunku!

 Idą święta – kup te skarpety. Kropka.


Jako bożonarodzeniowy świrek już miałam je na stopach i muszę przyznać - był to strzał w dziesiątkę.  Są wysokie i super ciepłe. Co ważne, nie spadają do kostek i nie zwijają się jak większość grubaśnych skarpet. Wzór jest uroczy i idealnie wpasowuje się w przedświąteczny okres. 

Trochę lata w grudniu 




Z przekory wybrałam także model The Lemon. Nie ma to jak w grudniu powspominać ciepłe lato, podczas którego koronawirus ponoć był w odwrocie. Swoją drogą, grudzień mocno kojarzy mi się z cytrusami, przede wszystkim mandarynkami, ale czemu właśnie nie zamienić mandarynek na cytryny?  

Coś dla panów



Ogromnie podoba mi się moda na noszenie kolorowych skarpet wśród panów. Lubię, gdy faceci ubierają się z tzw. przymróżeniem oka i nie twierdzą, że kolorowe skarpety są tylko dla bab. Chociaż majsterkowicz, który dostanie te skarpety The Handymen w prezencie w głównej mierze zajmuje się skręcaniem mebli do swojego mieszkania, to jednak fach w ręku ma. Kto czytał instrukcje z IKEI ten wie ;) 

Czemu Many Mornings? 


Bo zachwycają mnogością wzorów i kolorów. Dodatkowo posiadają różne wersje tych samych skarpet, może je nosić cała rodzina. Mają darmową dostawę od 79 zł i dwie wygodne opcje dostarczania zamówienia. Dodatkowo za zapisanie do newslettera dostaje się 10 % rabatu, a w grudniu można uzyskać dodatkowe rabaty lub wygrać niespodzianki otwierając okienka zamieszczonego na stronie kalendarza adwentowego. 
Jako dodatek do zamówienia dostałam małpkę do samodzielnego zszycia - z resztek materiałów ze skarpet. To się nazywa zero waste :) 






wtorek, 1 grudnia 2020

Co czytać w okresie przedświątecznym?

Wydawcy zasypali nas mnogością książek świątecznych. Ciężko będzie przeczytać wszystko, ale warto zwrócić uwagę na niektóre pozycje. Wybrałam książki różne tematycznie, takie by każdy znalazł ciś dla siebie. 

Wśród książek świątecznych w głównej mierze prym wiodą te o tematyce obyczajowej i nie ma co się dziwić, w końcu święta to czas spotkań, wielu emocji. Co roku w wydawaniu takich powieści przoduje wydawnictwo Czwarta Strona. To właśnie ich książki najczęściej można dojrzeć na Instagramie. Ja wybrałam też te z Wydawnictwa Filia, Rebis oraz W.A.B. 


Wśród tegorocznych nowości znalazły się:

Kolejna świąteczna powieść Joanny Szarańskiej, jednak z tego co mi wiadomo, ta nie jest juz powiązana z poprzednim cyklem a odrębną historią. Opowiada o sklepiku z ozdobami, który nazywa się właśnie Krainą zeszłorocznych choinek
 









Wzgórze świątecznych życzeń to kolejna po Wigilijnej przystani świąteczna powieść Sylwii Trojanowskiej, znanej, poczytnej i docenianej przez czytelników pisarki. Akcja osadzona została w urokliwym Świeradowie-Zdroju. 
















Grudniowe kwiaty to 8 tom serii Rok na kwiatowej Karoliny Wilczyńśkiej.  



















Fanom powieści obyczajowych nie trzeba przedstawiać Natalii Sońskiej. Otwórz się na miłość to powieść wpisująca się w cykl zakopiański. Bohaterką powieści jest trzydziestolatka Anna, której życie zostaje odmienione po wizycie w galerii handlowej.  

















W zeszłym roku zachwycałam się powieścią Uwierz w Mikołaja, do której sprzedane zostały prawa do ekranizacji. W tym roku z pewnością przeczytam Listy pełne marzeń Magdaleny Witkiewicz. Główna bohaterka powieści jest siedemdziesiecioletnia Maryla. 

















Do czytania powieści autorstwa Hanny Cygler nikt nie musi mnie namawiać. Jestem bardzo ciekawa co autorka wymyśliła, a w tej powieści ukazuje ponoć prawdziwą zołzowatość. 













Zwierzaki na święta? Normalnie nie, w powieści jak najbardziej :)



















Zbiór opowiadań poczytnych polskich pisarzy ze świętami w tle. 















Znalazłam też coś dla fanów innych gatunków. Wydawnictwo Zysk postawiło na nietuzinkowe powieści: kryminalne i fantastyczne.



Zbrodnia wigilijna Georgette Heyer nawiązuje do klasyki kryminału w stylu Agathy Christie. Jeden trup, kilkoro podejrzanych, akcja rozgrywa się w dużej posiadłości. 











Świąteczne tajemnice to zbiór opowiadań kryminalnych, zarówno tych współczesnych, jak i tych wiktoriańskich. 




















Z duchami przy wigilijnym stole to zbiór opowiadań z pogranicza horroru.










Fantastyczne opowieści wigilijne są antologią opowiadań autorstwa polskich i zagranicznych autorów fantastyki. 











Które książki chcecie przeczytać? Może już jakieś tytuły za Wami?